czwartek, 30 maja 2013

Sztuka a komputery

W dobie niesłychanego rozwoju rozmaitych technik stosowanych przez plastyków, wybór odpowiedniego dzieła sztuki jest niesłychanie trudną rzeczą.

Jeszcze niecałe pięćdziesiąt - sześćdziesiąt lat temu, sytuacja w świecie technik stosowanych przez artystów malarzy była bliska pierwotnej formie malarstwa, takiej jaką znamy z muzeów. Co było tego powodem? Po pierwsze słaby rozwój techniki przydatnej w tej dziedzinie. Technika w latach po wojennych skierowana była raczej w kierunku zbrojeń, medycyny. Artyści nie mieli zbyt wielu możliwości skorzystania z dobrodziejstw współczesnej myśli ludzkiej.

Dopiero w latach osiemdziesiątych ubiegłego stulecia, rozwinęła się technika komputerowa, która została szerzej udostępniona pospolitym zjadaczom chleba. Acz kolwiek nie każdego było stać na zakup własnego komputera. Największą szansę na jego zakup mieli obywatele Stanów Zjednoczonych Ameryki, kraju w którym został wymyślony i wyprodukowany komputer.

W ciągu kilku lat, komputery domowe opanowały świat. Oczywiście rozwój komputeryzacji nie był czymś łatwym. Należy pamiętać, że świat był podzielony na kapitalistyczny i komunistyczny. Nie było możliwości migracji ludzi pomiędzy tymi swatami. Technika komputerowa to nie tylko gry i zabawy. To coś więcej. Komputery stały się narzędziem pracy również dla artystów - głównie grafików. Komputer dał nowe możliwości prezentacji. W połączeniu z odpowiednim oprogramowaniem i maszynami za ich pomocą można stworzyć dosłownie wszystko.

Na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych, po upadku czerwonej kurtyny rynek państw byłego bloku komunistycznego został zasypany masową pseudo sztuką. Sztuka ta powstawała w głównej mierze w Azji. Były to na przykład obrazy olejne, które powstawały w fabrykach. Tylko niektóre ich elementy były ręcznie domalowywane. W ten sposób wiele osób nie znających się na sztuce, kupowało malarstwo olejne. W rzeczywistości była to tylko kiczowata, fabryczna sztuka a do tego niezwykle tania. Owszem nie wszyscy zachłysnęli się tą sztuką. Po okresie dwudziestu lat od tego historycznego przełomu sytuacja się zmieniła. Ludzie nasycili się ta tematyką i zaczęli z powrotem doceniać dzieła wykonane indywidualnie przez artystów.

środa, 29 maja 2013

Rozwój kultury i sztuki

Rozwój kultury oraz sztuki ma bardzo duże znaczenie dla rozwoju każdego kraju. Wykorzystując kulturę możliwe jest prezentowanie dzieł artystów z danego państwa, co jest doskonałym sposobem na promowanie dokonań danego państwa.

Dodatkowo sztuka oraz kultura na wysokim poziomie jest w stanie przyciągać również uwagę wielu osób jakie zainteresowane są zapoznaniem się z kulturą danego kraju. Im sztuka jest bardzie ciekawa, tym możliwe jest przyciągnięcie uwagi znacznie większej liczby turystów, jacy nastawieni są na turystykę związaną z miejscami kultury.
W Polsce takie miejsca, jak galeria sztuki dopiero się rozwijają. Możemy spotkać się zarówno z państwowymi palcówkami tego typu, ale również z takimi w jakie decydują się inwestować prywatne osoby. Tych drugich miejsc jest na razie w Polsce znacznie mniej, niż w bardziej rozwiniętych krajach. W Polsce -nadal nie jest chętnie odwiedzana przez bardzo dużego ilości odbiorców dzieł sztuki. Dodatkowo możemy dopiero zauważać tendencję wzrostu zainteresowania inwestycjami w dzieła sztuki, co jest doskonałym sposobem na inwestowanie w takie aktywa jakie doskonale są w stanie zachowywać swoją wartość.

Z drugiej strony na świecie możemy spotkać się z intensywnym rozwojem galerii sztuki, co wynika z wykorzystywania przez te placówki nowych technologii. Obecnie galeria sztuki może być przez nas zwiedzana przez Internet, gdyż wiele takich placówek ma wirtualne prezentacje swoich dzieł. Możemy również spotkać się z aukcjami jakie organizowane są z wykorzystaniem nowych technologii, w tym sieci.
Daje to możliwości przyciągnięcia zarówno znacznie większej liczby widzów, jak i zainteresowanych zakupami obrazów, czy innych dzieł sztuki. W przyszłości można spodziewać się zarówno większej liczby aukcji w jakich wykorzystywane są nowe technologie łączności, jak też ciekawszych prezentacji dzieł za pomocą graficznych projektów. Zainteresowanie dziełami sztuki na pewno nie będzie maleć, gdyż poziom świadomości związanej z kulturą, czy sztuką stale rośnie w wielu rozwijających się krajach.

wtorek, 28 maja 2013

Gdzie można znaleźć dobre galerie sztuki?

Koneserów sztuki w naszym kraju znaleźć możemy coraz więcej. A to dlatego, że w ostatnich latach nastąpiła spora popularyzacja sztuk wizualnych takich, jak malarstwo, rzeźba, czy też grafika – także komputerowa. 


I to z tego względu, znacznie większym powodzeniem cieszą się na przykład galerie sztuki, a więc miejsca, w których można poznać najnowsze dzieła lokalnych i nie tylko artystów i, ewentualnie, kupić coś dla siebie. Aby jednak mieć szansę, odwiedzając taką galerię, na obcowanie z kulturą wyższą i ze sztuką na wysokim poziomie, trzeba dobrze poszukać. Nie każda wszak galeria sztuki jest miejscem wybitnym i wartym odwiedzenia, a wiele z nich sprzedaje rzeczy niewarte uwagi. Gdzie więc znaleźć dobre galerie sztuki, by mieć pewność, że to, co kupujemy, czy też nawet oglądamy ma realną wartość estetyczną? Oto kilka porad w tym zakresie, które ułatwią znalezienie dobrych miejsc.

    Przede wszystkim, dobrych galerii sztuki poszukiwać warto w pobliżu akademii sztuk pięknych, bądź też innych ośrodków twórczych. W takiej przestrzeni, gdzie dużo się dzieje i gdzie powstają ciekawe dzieła artystyczne, nieodzowna jest galeria, która to byłaby w stanie te elementy bez większych problemów sprzedawać.

I rzeczywiście, w okolicach krakowskiej, katowickiej, wrocławskiej, czy warszawskiej ASP znaleźć możemy wiele przykładów dobrych galerii sztuki współczesnej, gdzie znajdziemy ciekawe obrazy, rzeźby, czy też inne przykłady sztuki wizualnej. I z całą pewnością warto się im przyjrzeć bliżej, a nawet kupić, ponieważ wielu twierdzi, że właśnie na dziełach młodych artystów, którzy dobrze rokują w przyszłości będzie można sporo zarobić, gdy wartość ich dzieł wzrośnie. Jeśli więc pojawiają się takie właśnie oczekiwania, to z całą pewnością warto im sprostać i spróbować zakosztować tego, co do zaoferowania mają dobre galerie sztuki. Będzie to bez wątpienia niesamowita wędrówka, która przyciągnie uwagę każdego z nas. A sztuka wysoka zawsze przynosi duże korzyści tym, którzy decydują się korzystać z jej zasobów. 

poniedziałek, 27 maja 2013

Twórczość plastyczna dziecka w wieku przedszkolnym

Jednym z najczęstszych sposobów wyrażenia zapału twórczego przez dziecko jest rysowanie. Na skutek słabej koordynacji mięśni, małe dziecko nie umie jeszcze właściwie rysować, lecz bardzo lubi bazgrać, to znaczy wykonywać ostre i często zupełnie bezcelowe ruchy kredką.


Rysowanie jest  dla dziecka raczej środkiem ekspresji niż sposobem tworzenia piękna.

Wiodącą postacią w badaniach psychologicznych, opartych na wielostronnej analizie rysunków dzieci i procesu ich powstawania, jest Stefan Szuman (1889-1972). Uważał on, że wytwór plastyczny może prezentować mierne wartości artystyczne, natomiast sam proces twórczy rozwija i ujawnia cechy osobowości autora. Z tego właśnie powodu badacz najbardziej cenił prace dzieci do 10 roku życia, uznając ich wartości, dzięki zawartemu autentyzmowi wyrazu, oryginalności formy i emocjonalnej ekspresji. Szuman uporządkował poglądy na dynamikę rozwoju wypowiedzi rysunkowej dzieci. Podzielił on rozwój twórczości rysunkowej na okresy i fazy.

Okresy twórczości rysunkowej dziecka według S. Szumana:

1. Okres bazgrot - 1,6 – 3,0  rok życia - Wstępne formowanie się schematu postaci, zapełnianie płaszczyzny kropkami, kreskami, krzyżującymi się liniami krzywymi, próba zamknięcia koła.
2. Okres schematyczny (ideoplastyka) - 3,0  – 4,0 rok życia - Głowonogi głowotułowie, uprzedmiotowienie wypowiedzi plastycznych (postać ludzka, zwierzęca, środki lokomocji).
5,0  – 7,0 rok życia - Schematy uproszczone, przekształcanie afektywne, symboliczne ujmowanie formy.
7,0  – 12,0 rok życia - Schematy wzbogacone, stopniowe wzbogacanie formy w „akcydensy” , cechy typowe.


Pierwszą cechą wytworów dziecka jest opieranie się na pamięci, wyobraźni i przeżyciach emocjonalnych. Rysowanie jest wyrazem tego, co w danym momencie absorbuje umysł dziecka. Jego pierwsze rysunki są symboliczne, dalekie od bezpośredniej kopii przedmiotów. Dziecko rysuje przedmioty tak, jak je pamięta, nie interesuje się perspektywą, proporcjami lub stosunkami. Przedmioty rozmieszczone są w różnych kierunkach i bez widocznego związku ze sobą, np. dziecko najpierw rysuje kwiatek, a potem odwraca kartkę i rysuje kotka. Jeśli chodzi o kolorystykę wczesnych prac dziecka, to na ogół jest ona żywa pod warunkiem, że ma ono odpowiednie kredki czy farby. Jednak nie zawsze korzysta ze wszystkich kolorów, skupia uwagę tylko na barwach wybranych przez siebie.

W wieku 5 lat następuje wzrost naśladownictwa między dziećmi. Jednak nie poprzestają one tylko na odtwarzaniu cudzych pomysłów, ale je przekształcają. Od około 6 roku życia dziecko próbuje odtwarzać w rysunkach to, co widzi i zwraca uwagę na wielkość, perspektywę, poprawność szczegółów. Pojawia się pewien określony repertuar, do którego należą: postaci ludzkie, budynki, rośliny, środki lokomocji, słońce i zwierzęta. W grupach starszych kompozycja rysunku jest bardziej uporządkowana. Dziecko zaczyna traktować kartkę jako wspólną płaszczyznę tego, co przedstawia. Łączy odpowiednie elementy lub rozmieszcza je oddzielnie w pewnym logicznym związku. Kolorystyka rysunków jest bogata. Dzieci 5, 6- letnie lubią używać barw żywych i jaskrawych, ale wykorzystują także kolory spokojne. Kierują się również zasadą przeplatania barw. Tworzą wielobarwne układy, mieszają kolory, uwzględniają również tło. Posługują się one nadal kolorytem alokalnym – jest on inny, niż taki, jaki dostarcza im obserwacja otoczenia. Zazwyczaj zdają sobie z tego sprawę, ale akurat taka barwa ich interesuje. A to, czy jest ona zgodna z rzeczywistością nie ma dla nich większego znaczenia. Z drugiej jednak strony zaczynają się interesować otoczeniem i zastanawiać się, jakim kolorem narysować tę czy inna rzecz.

W twórczości plastycznej dzieci widać pewną zasadę rozwoju dzieci, mówiącą o tym, że formy późniejsze opierają się na wcześniejszych. Droga dziecka, którą przebywa jest samodzielna i twórcza. To właśnie w pracach dzieci z młodszym wieku przedszkolnym występują właściwości takie, jak: pomysłowość, oryginalność i rozmach, które należy wykorzystać do dalszej pracy nad rozwojem twórczości plastycznej.

Twórczość małych dzieci świadczy o potrzebie poznawania świata i jest wyrazem ich przeżyć oraz odczuć. Formy plastyczne i ich kolorystyka to środki ekspresji emocjonalnej dzieci. Radość, zadowolenie łączy się z żywymi barwami ich rysunków. Dysproporcje, deformacje, których dziecko dokonuje nieświadomie lub specjalnie mogą wyrażać odczucia takie, jak: śmieszność, podziw, strach. Emocje to trudny temat dla przedszkolaka. Nie potrafi on jeszcze słowami wyrazić tego, co czuje. Ale umie to narysować. Nie wolno krytykować jego prac, ale należy uważnie im się przyglądać. Trzeba obserwować, co dziecko rysuje i jak rozmieszczone są postaci na kartce. To, co dla malucha jest ważne, na rysunku jest największe. Należy również zwrócić uwagę na to, co znajduje się w centrum rysunku (np. mama, tata – w zależności od ich znaczenia dla dziecka), albo czego brakuje (np. na rysunku rodziny brakuje taty). Z rysunku dziecka można odczytać również, co go martwi (np. brat bez dłoni – bo dokucza, zabiera zabawki, bije), albo o czym marzy, jeżeli w rysunkach dziecka często powtarza się jakiś element (np. pies, którego dziecko chciałoby mieć, ale rodzice się nie zgadzają). Powinno się zwracać również uwagę na kompozycję rysunku. Jeżeli obrazki dziecka skupione są w jednym z rogów kartki, to może to świadczyć o tym, że jest nieśmiałe i nie potrafi odnaleźć się w grupie przedszkolnej. Natomiast, jeżeli jego prace wychodzą poza kartkę, to może to być znakiem tego, że dziecko jest nadpobudliwe lub nerwowe.

Wartością samą w sobie jest proces twórczego myślenia, zachodzący w dziecku, proces samodzielnego odkrywania własnych możliwości. Bowiem sztuka, to piękno widziane przez artystę. Piękne jest to, co kto lubi, co się komu podoba. Nie ma w sztuce pojęć "źle", czy "dobrze". Tak więc wszystkie próby podejmowane przez dziecko mają wartość pozytywną. W trakcie działania należy pozwolić dziecku na swobodne skojarzenia, własne odczucia, które z naszą pomocą poprowadzą je do budowania obrazu siebie i świata.

Tworzenie daje dziecku radość, poczucie ważności, siły sprawczej, przez co staje się zdolne do rozwoju. Aby nie zaprzepaścić tego i wspólnie z dziećmi czerpać radość z rysowania, malowania, czy tworzenia należy tę naturalną u dziecka skłonność do ekspresji plastycznej stale rozwijać i pogłębiać. Czynić to można zarówno przez dostarczanie mu nowych środków wyrazu plastycznego, jak i ugruntowanie umiejętności i wiedzy na ten temat.

Dzieci są kreatywne z natury, dlatego tę wspaniałą zdolność należy w nich pielęgnować i rozwijać. Rysunek jest obok mowy, jedną z pierwszych form ekspresji dziecka, jest prostym i bezpośrednim środkiem, jakim dziecko może określić swoje istnienie na świecie i swój świat.

Liliana
http://e-przedszkolak.blogspot.com

sobota, 25 maja 2013

Wrocławskie murale malowane farbami Baumit


Wrocław postrzegany jest jako miasto wielu kultur i wielu narodów. Stolica Dolnego Śląska od lat kojarzona jest z tolerancją i otwartością wobec odmiennych społeczności.




Wrocławskie murale malowane farbami Baumit


To tutaj inicjowane są różnego rodzaju kampanie sprzyjające poznaniu narodów z całego świata, ich obyczajów i tradycji. Jednym z tego rodzaju przedsięwzięć jest inicjatywa WrOpenUp. Twórcy tej akcji pragną uczynić Wrocław miastem prawdziwie europejskim i w pełni akceptującym wielokulturowość, a także dbającym zarówno o społeczność lokalną, jak i gości. Jedną z ostatnich inicjatyw było przygotowanie murali w kilku atrakcyjnych miejscach Wrocławia. Projekt wsparła firma Baumit, która przekazała farby niezbędne do wykonania muralu.Street art już na dobre wpisał się w krajobraz Wrocławia. Z każdym rokiem przybywa kilka kolejnych murali, które zdobią i przekazują ważne dla obserwatorów wartości. Pod koniec listopada powstał nowy obraz, który jest elementem kampanii społecznej WrOpenUp. Obraz został stworzony na budynku przy ul. Kościuszki 76 tuż obok charakterystycznego trzonolinowca. Autorem projektu muralu jest wrocławski artysta Tomasz Jakub Sysło. Tematem przewodnim dzieła jest promocja akceptacji i otwartości wobec kulturowych odmienności we Wrocławiu. Malowidło jest radosne, niezwykle pozytywne i pełne kolorów, a przez to doskonale widoczne i zauważalne dla wszystkich mieszkańców oraz turystów odwiedzających Wrocław.

Podczas realizacji inicjowanych przez WrOpenUp akcji, fundacja stara się włączać firmy, mające swoje siedziby we Wrocławiu. Są to również wyższe uczelnie oraz instytucje związane z Wrocławiem, których celem jest promowanie wizerunku miasta. Akcję malowania muralu wsparła firma Baumit, która przekazała na rzecz inicjatywy niezbędne farby elewacyjne oraz podkład gruntujący potrzebny do przygotowania ściany przed malowaniem obrazu. Odcienie farb zostały wybrane z największej w Europie palety kolorów tynków i farb elewacyjnych Baumit Life, która zawiera całe spektrum odcieni od pastelowych po niezwykle intensywne. Dzięki temu mural jest bardzo wyraźny, żywy i z powodzeniem oddaje zamysł artystyczny autora obrazu. Polska centrala firmy Baumit znajduje się we Wrocławiu i chcemy by naszą markę kojarzono z tym przyjaznym i otwartym miastem. Chętnie włączamy się w różnego rodzaju inicjatywy, które mają na celu upiększenie krajobrazu Wrocławia. Mural, który powstał przy ul. Kościuszki mówi o tolerancji, współpracy między przedstawicielami różnych narodów. Baumit jest międzynarodowym koncernem stąd też nie mogło nas zabraknąć przy realizacji tego dzieła. Przekazane przez nas materiały to najwyższej jakości farby elewacyjne, które są odporne na zabrudzenia oraz zmienne warunki atmosferyczne, dzięki temu mamy pewność, że mural przez kilka najbliższych lat będzie ozdobą budynku i będzie zachwycał mieszkańców Wrocławia" - wyjaśnia Aleksandra Gilewska, Manager ds. Marketingu w firmie Baumit.

Mural, który powstał na budynku przy ul. Kościuszki 76, jest pierwszym obrazem otwierającym całą kampanię organizowaną przez fundację WrOpenUp. Kolejne dzieło ma powstać przy ul. Sienkiewicza 38 już na wiosnę 2013 roku.

piątek, 24 maja 2013

Galerie sztuki – metamorfoza

Cały świat idzie na przód .Tempo zmian i rozwoju naszego świata z każdym dniem zwiększa się. Ten symptom, można odczuć w każdej dziedzinie ludzkiej działalności. Przykładem jest fakt, że jeszcze 20 lat temu to nie do pomyślenia było, że z kieszeni wyciągnie się telefon komórkowy i zadzwoni. 


Wtedy w Polsce cudem był telefon a możliwość zadzwonienia luksusem. A teraz, telefon można kupić dosłownie wszędzie, o dzwonieniu nie wspominając.

Ale nie o tym chciałem rozprawiać tylko o metamorfozie sztuki a dokładnie przyjrzeć się rozwojowi galerii sztuki. W moim mniemaniu sztuka nie jest czymś pospolitym. Aczkolwiek jest popularna. Ktoś kto uprawia sztukę jest kimś więcej niż szarym kowalskim, jest osobą z tym czego nie mają inni. A jego dzieła sztuki są wyjątkowe. Sztuka jest indywidualna nie zawsze skierowana do wszystkich. Jednym się podoba jednym nie – porostu gust. Dzięki tym czynnikom sztuka jest w pewnym sensie zamknięta dla niektórych. Jej hermetyzm powoduje , ze jest inna od wszystkiego co ją otacza choć wywodzi się ona z otoczenia. Taki stan rzeczy powoduje, że sztuka wolniej przyswaja nowości technologiczne. Zamiast pędzla sparay, zamiast maszyny laptop i tak dalej. Nim w sztuce zaczęto stosowanie sprayu to musiało minąć wiele lat od momentu jego wynalezienia.
 

Jednak w obecnych czasach sztuka zmieniła się pod kątem prezentacji - dzięki internetowi.
Internet wykorzystywany jest przez artystów jako nie tylko miejsce prezentacji dzieł sztuki ale również miejsce pracy. Tak wielu artystów, graficy muzycy pracują dla firm internetowych. Tworzą oni grafikę stron, muzykę i wiele innych.
Jako źródło promocji artystów przykładem może być internetowa galeria sztuki. Dzięki temu, że utrzymanie strony jest tanie w porównaniu do wynajmu lokalu, możliwości prezentacji dzieł i samych artystów, są o wiele większe. Ponadto niskim kosztem można utrzymać ciekawe relacje z osobami zainteresowanymi tą tematykom. Minusem takiej galerii jest brak bezpośredniego kontaktu ze sztuką. A w szczególności malarstwo olejne trudno się prezentuje. Warto jednak przed zakupem w galerii internetowej zobaczyć na żywo zakupione dzieło.
 

czwartek, 23 maja 2013

Niezwykła Indonezyjska rzeźba w drewnie

Indonezyjska rzeźba uważana jest za jedna z najpiękniejszych. Rzeźby pochodzące z Dalekiego Wschodu potrafią zaskoczyć, a piękno ich wykonania niejednokrotnie wzbudziło w odbiorcach głębokie uczucia. Jak są wykonywane, gdzie są robione i skąd bierze się tak ogromny talent balijskich rzeźbiarzy.

Indonezyjskie rzeźby w drewnie znane są niemal na całym świecie. Słyną ze swojej niepowtarzalności, elegancji i dokładności wykonania. Każda rzeźba pochodząca z Dalekiego Wschodu wykonywana jest ręcznie przez balijskich rzemieślników w ich małych pracowniach. Sztuka ta przechodzi z pokolenia na pokolenie a również z nią przekazywany jest talent niezwykłych rzeźbiarzy. Talent rzeźbiarzy wynosi się również z tamtejszej kultury, w której rzeźbiarstwo jest głęboko zakorzenione a najmłodsi rzeźbiarze mają nawet mniej niż dziesięć lat. Tak szybkie rozpoczynanie rzeźbiarstwa powoduje, że w późniejszym okresie staje się ono niezwykłą sztuką, każdy element wykonywany jest z tak niezwykłą starannością, że czasami aż ciężko uwierzyć iż wykonany został on ludzką ręką. rzeźba rzeźba w kulturze Dalekiego Wschodu staje się bardzo ważnym i czołowym zajęciem. Każda rzeźba, niezależnie od tego czy jest drewniana czy rzeźbiona z piaskowca cechuje się bardzo wysokimi walorami artystycznymi. Bardzo często rzeźby te pozostawione są w ich naturalnych kolorach, czyli nie są upiększane farbami ani lakierami, co daje cudowne wrażenie i stanowi wyjątkowy element dekoracyjny oddają piękno naturalnego drewna bądź kamienia. Dodatkowym atutem rzeźb pochodzących z Indonezji jest fakt, że wykonywane są one przeważnie z jednego kawałka drewna, czy też piaskowca - co świadczyć może tylko o niezwykłym talencie tamtejszych rzemieślników.
Na przełomie lat rzeźba z Dalekiego Wschodu nabrała trochę nowego znaczenia. Bardzo często poprzez wpływy różnych kultur oraz szeroko rozwiniętą turystykę tamtych krajów rzeźbiarze z Indonezyjskich wysp podejmują się także wykonywania rzeźb abstrakcyjnych, które idealnie pasują do klimatów nowoczesnych wnętrz.
Indonezyjskie rękodzieła bardzo często budzą zachwyt i okazują się znakomitymi elementami dekoracyjnymi zarówno antycznych jak i nowoczesnych wnętrz.




Czy projektowanie stron internetowych to sztuka?


Projektowanie stron internetowych dla wielu osób ze sztuką nie ma nic wspólnego. Traktują tę dziedzinę jak rzemiosło, pozbawione poloty wyrobnictwo. Nic bardziej mylnego. Oczywiście nie jest tak, że wszyscy to zapaleni i natchnieni twórcy, bardzo niewielu tak naprawdę może poszczycić się prawdziwym talentem. 


Wielu jest tzw. rzemieślników, osób, które wypracowały pewne schematy i potem tylko je powielają. Bezmyślność tych osób i pewnego rodzaju opieszałość sprawia, że źle odbiera się projektantów i psuje rynek. Przez to niewiele osób, szczególnie tych, którzy nie interesują się projektowaniem stron, nie wie, jakie tak naprawdę są możliwości. Firmy oferujące projektowanie stron Kraków potrafią zaskoczyć. Najlepsze firmy są elastyczne i potrafią stworzyć bardzo tradycyjny, wręcz klasyczny projekt. Zadowoli on wszystkich tych, którzy nie lubią eksperymentów. Ale potrafią też wzbić się na prawdziwie artystyczne wyżyny. Wiele spośród osób pracujących w firmach projektowanie stron Kraków, to uzdolnieni, utalentowani graficy. Czasami trzeba pozwolić pracować, dać wolną rękę i możemy liczyć na oszałamiający projekt. Wszystko naturalnie zależy od tego, jakiej strony potrzebujemy. Nie zmienia to jednak faktu, że bezsprzecznie nie można powiedzieć, że projektowanie stron nie ma nic wspólnego ze sztuką. Malarstwo, rzeźba, poezja też może być rzemieślniczą pracą. Na to nie ma reguły. Warto jednak zapoznać się z tym, co osoby z danej profesji potrafią zrobić, zamiast wygłaszać niepoparte argumentami sądy.

środa, 22 maja 2013

Sztuka użytkowa na co dzień

Wzornictwo użytkowe jest dziedziną sztuki, która pociąga wielu młodych artystów. Stworzenie rzeczy, która nie tylko będzie piękna, ale i praktycznie wykorzystywana na co dzień, to pociągająca perspektywa.


I choć wytwory te nie mogą się równać z eksponatami muzealnymi czy dziełami wielkich mistrzów zawieszonymi w galeriach sztuk, te dzieła żyją własnym życiem i mają bezpośredni kontakt z człowiekiem. Jednym z bardziej ulubionych i popularnych dziedzin, w jakich wykazać się mogą młodzi artyści, jest oświetlenie.Lampy

Nie ma przecież jednego, ustalonego wzoru lamp. I choć są te bardziej klasyczne – w doborze odpowiedniego żyrandola czy kinkietu panuje raczej dowolność. Warto jednak pamiętać, iż wzornictwo użytkowe i tworzenie projektów na przykład właśnie oświetlenia to nie tylko kreowanie takich wytworów jak lampy nowoczesne. Bo choć młodzi artyści chętnie sięgają po nietypowe formy – zapotrzebowanie jest również na te bardziej klasyczne, na przykład  lampy kryształowe czy łazienkowe. Producenci oświetlenia dbają jednak o dużą różnorodność swojego asortymentu. A biorąc pod uwagę najnowsze trendy i mody w wystroju wnętrz, oświetlenie i lampy powinny pasować do wielu stylów i form. I tak na przykład bez problemu dostaniemy na przykład lampy zwykłe lub ledowe, stylizowane na retro, vintage czy wręcz przeciwnie, na nowoczesne i niebanalne.

Wytworami sztuki użytkowej mogą być przedmioty, których byśmy nawet nie podejrzewali o to, że powstały właśnie z takim przeznaczeniem. Nowoczesny, lecz prosty design takich lamp, jak  lampy wiszące czy stojące, jest w istocie wynikiem prac wielu specjalistów. Gotowy projekt, jaki możemy zabrać ze sklepowej półki, to z pozoru zwykły przedmiot – w istocie to niepozorne dzieło, które ma służyć nam na co dzień!

Technika malowania akwarelą

Malowanie akwarelami nie wymaga wielkich nakładów finansowych, dlatego jest techniką najbardziej popularną. Jednak wymaga dużej cierpliwości i opanowania, a zarazem doświadczenia.



Malarstwo akwarelowe jest sztuką bardzo wymagającą, dla profesjonalistów, którzy mają gotowy plan w głowie, ale nie boją się od niego odstąpić. Nigdy bowiem nie wiadomo, jak rozleje się nałożona właśnie farba, a poprawki są niezwykle trudne. Aby poprawić obraz, można jedynie próbować zmyć nałożoną wcześniej farbę, rozjaśnić ją wodą lub zebrać nadmiar gąbką. Można też delikatnie ściągnąć warstwę akwareli nożykiem lub papierem szklanym. Akwarela może jednak na tym nieodwracalnie ucierpieć.
Akwarele można nakładać na papier na dwa sposoby. Pierwszym z nich jest sposób „mokre na mokre”. Należy zwilżyć cały papier, który odbija wtedy światło, jak lustro, a nałożone na niego akwarele przenikają się, tworząc rozmyte kontury. Drugim sposobem jest „mokre na suche”. Nakłada się na papier warstwę farby, czeka się, aż akwarela wyschnie i nakłada się kolejną. Suchy papier jest matowy i zatrzymuje kolor. W obu przypadkach należy pamiętać, że akwarela jest techniką laserunkową, czyli kolejne warstwy są przezroczyste. Nie używa się też bieli, pozostawiając białe plamy kartki dla efektu światła. Maluje się od barw najjaśniejszych do najciemniejszych. Można sobie zaznaczy kontury miękkim ołówkiem, bądź węglem, by mieć się do czego odnieść podczas tworzenia akwareli.

czwartek, 16 maja 2013

Malarstwo na Allegro

Obecnie Allegro to miejsce gdzie można znaleźć najbogatszą ofertę malarstwa dostępnego w sieci. Kusząco niskie ceny przyciągają tysiące klientów...


Jak kupować obrazy na Allegro?

Dlaczego obrazy na Allegro nie różnią się od siebie?

Bardzo ciekawe spostrzeżenie - faktycznie obrazki na allegro nie różnią się zbytnio od siebie: kwiaty, pejzaże, kobiety są malowane w tym samym stylu czy nawet tak samo na obrazach różnych artystów. Dlaczego?
- Odpowiedź, jest bardzo prosta gdyby były malowane inaczej to by się nie sprzedały. Niestety większość klientów kupujących obrazy na allegro nie kieruje się oryginalnością tylko tematyką i aktualną malarską modą - jeżeli coś jest mgliste i rozmazane grubą ilością farby sprzeda się szybciej od jakiejś indywidualnej i oryginalnej techniki malarskiej. Moje spostrzeżenie jest takie, że na tym rynku niestety utrzymają się tylko ci, którzy są w stanie sprzedać w miesiącu kilkadziesiąt obrazów. Takie niestety są twarde prawa tego rynku jak artysta nie sprzeda obrazu, to traci na kosztach wystawiania, które lawinowo rosną przy kilkakrotnym wystawianiu jednego obrazu a zysk z jego sprzedaży jest wówczas bliski zeru. Więc żeby coś sprzedać na allegro trzeba malować tematy i to malować je zgodnie z obowiązującą aktualnie modą. Jeżeli cena obrazu olejnego na płótnie ręcznie namalowanego jest porównywalna z tandetą masowego komputerowego wydruku, to kupując nawet obraz podobny do jakiegoś innego obrazu mimo wszystko kupujemy coś oryginalnego, bo ręcznie namalowanego a maszynowy wydruk wykonany w tysiącach takich samych egzemplarzy nigdy nie będzie oryginalny. Myślę, że nikt nie pogardziłby interpretacją Milleta wykonaną przez Van Gogha choć to tylko Deja Vu z Milleta. Nie wspominam o podobnych do siebie słonecznikach Van Goga, którymi płacił ludziom za coś do jedzenia czy miejsce do spania. W malarstwie na allegro przede wszystkim trzeba szukać artysty a unikać masówki – to, że artysta sprzedaje popularne i podobne tematy jeszcze o niczym nie świadczy - trzeba zajrzeć na jego stronę internetową - bo szanujący się artyści takowe mają gdzie niejednokrotnie znajdują się pojedyncze egzemplarze oryginalnych obrazów, które niestety nie nadają się do wystawienia na allegro, bo nikt by ich nawet nie zauważył. Reasumując - Allegro to jest pewien sposób płatnej reklamy - gdzie można znaleźć wielu wartościowych artystów, którzy się w ten sposób reklamują - a nie koniecznie chcą sprzedawać swoje oryginały po cenach reprodukcji. Bo 50 zł czy 100 zł za obraz olejny ręcznie namalowany to chyba niewielka kwota?

"Steampunk"

"Steampunk" to w ostatnich czasach dość popularny nurt w sztuce. Łączy się on ściśle z mechaniką i prawami, które nią rządzą. Prezentujemy opis tej techniki tworzenia biżuterii. 


Na tej podstawie wielu artystów postanowiło wykonywać przedmioty, które swoim wyglądem nawiązują do precyzyjnej mechaniki, a ich wygląd przypomina wnętrze urządzeń mechanicznych.

Najbardziej znanym urządzeniem mechanicznym, chociaż nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę, są zegarki. Ich mechanizm opiera się na przekładniach, kołach zębatych, systemach wahadeł, sprężyn i obciążników. Jak się okazało, te elementy można wykorzystać do tworzenia... biżuterii w klimacie steampunk. Tak prezentują się przykładowe projekty:

zegarynki

zegarynki2

Wnętrze zegarka to najbardziej "wdzięczny" temat jeśli chodzi o tworzenie biżuterii. Wystarczy do tego celu mieć trochę złomu zegarmistrzowskiego - cyferblaty, sprężynki, kółka zębate, metalowe taśmy, wskazówki czy denka. Oprócz tego potrzebne będą szczypce lub pęseta i klej szybkoschnący. Jeśli chcemy samodzielnie stworzyć pierścionek, to potrzebujemy obrączki, jeśli naszyjnik - łańcuszka (a jeśli chcemy, by wisior był bardziej ozdobny warto zaopatrzyć się w bazę do niego), a do kolczyków niezbędne będą bigle. Najlepiej dodatkowe elementy dobierać kolorystycznie do części naszego zegarka - najlepiej będzie, jeśli uda nam się znaleźć elementy w kolorze starego srebra lub złota.

Samo tworzenie serca naszego wyrobu powinniśmy rozpocząć od ułożenia sobie kompozycji z interesujących nas elementów w denku od zegarka. Kiedy będziemy pewni, że wygląd ostateczny nas satysfakcjonuje możemy rozpocząć przyklejanie do siebie kolejnych elementów. Pamiętajmy, by robić to precyzyjnie, bo tylko wtedy efekt będzie naprawdę ciekawy.

Załączone w artykule projekty są autorstwa zegarynek i znajdują się w kategorii Steampunk. Ciekawymi projektami są również bransoletki z filcu.

Sztuka dąży − esej o współczesnej sztuce.

„Sztuka dąży – i dobrze, że dąży – do odkrywania nowości. Ale założenie, że tylko oryginalność jest walorem albo celem, to już dewiacja, która powoduje, że każde głupstwo, byle było nowe, staje się przedmiotem obserwacji krytyki, reklamy, itd.” 


Próba określenia, czym jest dzisiaj sztuka, jest niezwykle trudna. Niełatwo jest również dociec, co staje się przedmiotem sztuki i jakie stawia sobie ona cele, przy założeniu że takowe w ogóle muszą mieć miejsce. Jakie są jej wyznaczniki? Czy istnieją jakiekolwiek granice, w obrębie których sztuka winna się realizować, i czy wyjście poza nie będzie już tylko nadużyciem i uzurpacją prawideł znajdujących swoje zastosowanie tylko w określonych warunkach?

Czym jest dzisiaj sztuka? Kto ją realizuje? Co motywuje potencjalnego kreatora i czy motywacje winny spełniać określone – by nie powiedzieć ścisłe – postulaty, narzucające tematy i sugerujące materię, jaką artysta poddawał będzie swej warsztatowej obróbce? Czy sięgnięcie po tworzywo niestandartowe będzie wykroczeniem? Czy dotknięcie tematu tabu stanie się bluźnierstwem? A może wręcz odwrotnie: temat tabu, stanowiąc o oryginalności danego dzieła, przekładał się będzie na jego wartość artystyczną i stanie się abstrakcyjnym decydentem w sprawie sztuki? Innowacja stanowić będzie tego doskonałe uzupełnienie. Innowacja, czy też raczej – dysharmonia, chaos  i brak jakiejkolwiek klarowności, które złożą się na współczesną  „sztukę” i staną się jej priorytetowymi wyznacznikami.

Co jest dzisiaj sztuką?

Dawniej potencjalny odbiorca nie miał trudności z nazwaniem  „rzeczy” sztuką, a wyznaczniki artyzmu były bardziej standardowe. Nie ulega oczywiście wątpliwości, że nurt romantyczny rzucił na  artyzm nowe światło i wyrwał go  z „klasycznych” schematów, w obrębie których funkcjonował przez wieki, ale  potencjalnie można było z łatwością nazwać rzecz po imieniu. Malarstwo, literatura piękna, rzeźba – stanowiły różne gałęzie sztuki, w obrębie których funkcjonowała idea i ekspresja chcąca manifestować się w sposób nietuzinkowy,  przy pomocy swoistego piękna. Nie miało wielkiego znaczenia, czy produkt sztuki spełniał walory dalekosiężnej ogólnospołecznej  idei, czy też w prosty sposób realizował założenia bardziej subiektywne, pozwalające potencjalnemu autorowi na alternatywną samorealizację: wyrażenie własnych opinii. Do zdemaskowania – określenia – sztuki wystarczał jej sposób wyrażania, taki który znajdywałby odzwierciedlenie czy to na płótnie, na papierze, czy też w innej bardziej trwałej materii, jaką zdaje się być wszelkie tworzywo służące za materiał na rzeźbę. Produkt ostateczny również decydował, ale podwaliny do stawiania jakichkolwiek ocen co do istoty danej rzeczy, pretendującej do miana sztuki, stanowiła już sama forma. Takie założenie jest oczywiście bardzo umowne, jednak w prosty sposób pozwala zaobserwować, jakie wyznaczniki decydowały wstępnie o „artyzmie” wyrażanym w taki a nie inny sposób.

Pierwotnie ikonografia, później malarstwo bardziej realistyczne; obok dramat starożytny, ówczesna liryka, dalej nieco szerzej rozwinięte piśmiennictwo w charakterze literatury pięknej; przy tym rzeźba od antycznych posągów po współczesne „dysproporcje przestrzenne” – wszystko to... „klasyczna” sztuka, czy też jej klasyczne rozumienie i ścisła kategoryzacja.

Dziś na scenie pojawili się nowi aktorzy. Obok klasycznych gałęzi artyzmu zaczęły funkcjonować takie gatunki jak film  czy reklama, z czego oba pretendują do usankcjonowania swojego statusu artystycznego. Zaliczyć tu również można architekturę, modną ostatnimi czasy aranżację wnętrz, tworzenie infrastruktury miejskiej, nawet projektowanie mody, kręcenie wideoklipów, pisanie haseł reklamowych i wymyślanie przeróżnych nowych form ekspresji – bo przecież to wszystko kreacja.

Nasuwa się więc podstawowe pytanie: czy sztuką nazwiemy wszystko to, co da się najzwyczajniej w świecie wykreować i urzeczywistnić w takiej czy innej formie; czy też potrzeba ku temu bardziej precyzyjnych wyznaczników, które pozwoliłyby wyeliminować ewentualne wątpliwości i konfuzje,  z jakimi nie raz pewnie mielibyśmy do czynienia, nadając czemuś miano „ produktu artystycznego”. Z punktu widzenia samej kreacji infrastrukturę powstałego osiedla należałoby zakwalifikować jako gałąź bezprecedensowej sztuki, a jej pomysłodawców, inżynierów architektów – ludzi o umysłach notabene ścisłych – zaliczyć do kręgu całkiem kreatywnych artystów, których produkt jest nie tylko realizacją piękna, ale jednakowoż spełnia walory wysoce użyteczne, realizując tym samym dwa najczęściej pojawiające się w historii postulaty (wyznaczniki) sztuki, jakimi są forma i treść.  Treściwa i foremna potrafi też być reklama, szczególnie że znajduje dziś szerokie zastosowanie. Z jednej strony jest produktem współczesnej propagandy rynkowej, z drugiej zaś znajduje swoje miejsce na festiwalach „sztuki filmowej”, co przynosi częstokroć jej twórcy dodatkowe profity, a i przez to on sam pozyskuje sobie sławę. Zupełnie jak prawdziwy artysta! Czyż więc sztuką nie jest wszystko to, co kreujemy? Otóż jest – jednak przy pewnych konkretnych założeniach!

Hipoteza ta wymaga konkretnej argumentacji.

Na wstępie zakładamy, że proces kreowania przekłada się na sztukę. Innymi słowy, przedmiot wykreowany stanowić będzie swoiste „dzieło”, a autor tego przedmiotu pozyskuje automatycznie miano „artysty”. Jest to postulat bardzo generalny i  jak na razie ma charakter podwalin ku pewnym założeniom. Przyjąć również można, że stanowił on będzie fundament naszych ostatecznych założeń i na nim oprzemy całą hipotezę.

Kluczem do naszej teorii jest słowo „kreacja”, zarówno jak w formie procesu, tak w formie ostatecznego tworu, i jego ścisła wartość semantyczna. Przy założeniu, że  omawiane pojęcie nie jest zamiennie stosowane  z pojęciem „tworzenia”, którego wartość semantyczna poza typowym – prototypowym –  wariantem ma również wariant rozszerzony (tworzyć = budować), możemy uznać, że przy kreowaniu czegokolwiek  pierwsze skrzypce gra sama idea. Bez idei nie byłoby kreacji w samym procesie tworzenia, i tym być może oba pojęcia różnią się niejednokrotnie od siebie (zauważmy, że tworzyć można również jakąś dziwna budowlę, którą przez swą nietuzinkowość nazwiemy tworem, od czego w procesie motywacji językowej powstanie mam czasownik „tworzyć” w funkcji synonimu do czasownika „budować”: w językoznawstwie nazywamy to ekstensją). Tak więc proces kreacji wiąże się nieodzownie z realizacją założonej idei: nadaniu jej formy i potencjalnej treści. Jednak by taka kreacja mogła pretendować do miana sztuki, musi spełniać  dodatkowe założenia natury formalnej, różniące się w zależności od określonej gałęzi sztuki, a za nią winien kryć się warsztat, talent i zainwestowany w kreację wkład pracy i czas.

W schemacie nasze założenia wyglądałyby w sposób następujący:



idea  –– proces kreacji (forma + treść)  –- dzieło

{idea +  [proces kreacji (talent + warsztat + praca + czas)] = dzieło} = sztuka



Schemat ten pokazuje, że ze sztuką mamy do czynienia wówczas, gdy w określonym procesie kreacji (zależnie  od gałęzi sztuki) realizuje się określona idea. Sam zaś proces jest sumą takich współczynników jak talent, zaplecze merytoryczne (warsztat), włożony weń wysiłek (praca) i czas temu przeznaczony. Dopiero spełnienie wszystkich tych postulatów gwarantuje osiągnięcie przyzwoitej formy i treści artystycznego dzieła, a przede wszystkim podnosi jego „poziom czytelności”. Ten ostatni  osiąga się głównie przy przestrzeganiu pewnych  podstawowych założeń formalnych (strukturalnych) i ma ścisły związek ze wspomnianym wcześniej „warsztatem” artysty, i jakkolwiek godzi to w indywidualizm twórcy, narzuca pewien schemat, model, w oparciu o który należy tworzyć określone dzieło. Proza musi być składniowo poprawna, w przeciwnym razie jest nieczytelna i umniejsza zdolnościom językowym twórcy. Odsłania braki warsztatowe. Teatr musi mieć scenę, by sztuka znalazła swoje ujście, a budowla silne fundamenty, by utrzymały ściany i wszelkie stropy. Nie można robić odstępstw od tych reguł, a już grzechem jest ich bezustanne łamanie. Niespójna syntaktycznie treść szczątkowo nakreśli akcję, teatr bez desek nie wystawi dramatu, a kiepski fundament nie utrzyma budynku i ten runie w krótkim czasie, albo popęka pod wpływem ruchów tektonicznych.

Niestety, obecnie obserwuje się tendencję do rezygnacji z przynajmniej jednego z przytoczonych postulatów. Rzutuje to, oczywiście, na ostateczny kształt współczesnej sztuki, która przez swą deficytowość artystyczną (strukturalną) w ogóle nie powinna zasługiwać na miano jakiejkolwiek sztuki. Deficyt ten najczęściej objawia się poprzez poważne uchybienia w procesie kreacji, zaczynając od rzeczy najistotniejszej – talentu, a kończąc na sprawie tak, wydawałoby się, mankamentalnej jak – czas pracy poświęcony na realizację jakiejś idei. Nie należy zapominać o warsztacie i o stopniu trudności włożonej w dzieło pracy. Wszystkie te wyznaczniki procesu kreowania pozostawiają dzisiaj wiele do życzenia. Ich deficyt burzy harmonię formy i zaciera istotę treści. Jak bowiem ustosunkować się do rzeczy, która w malarstwie przedstawia rozwidloną na płótnie plamę; w prozie – pozbawione znaków interpunkcyjnych ciągi wyrazów, nieukładające się w logiczną całość; a w poezji suchy kawałek zdania „wytargany” z kontekstu? We wszystkich trzech przykładach jest być może idea, jednak kreacja z niej żadna. Widać to ewidentnie, gdy każde z takich potencjalnych „dzieł” poddamy najprostszej analizie kreacyjnej. Talent – tutaj żaden, bo na płótnie może „nagryzmolić” każdy; warsztat – także żaden, bo „gryzmoły” nie wymagają specjalnych ćwiczeń; a czasu nie trzeba na to wiele poświęcać. Tak więc, cóż to za sztuka, skoro potencjalnie każdy może być jej autorem?! Taką sztukę stworzyć to nie sztuka!

Prawda jest jednak taka, że w dobie XXI w. status dzieła sztuki pozyskuje sobie wszystko to, co nowatorskie i na swój sposób oryginalne. Niepozbawione, co prawda, idei – bo o tę wcale nie trudno – lecz zubożałe o cały proces kreacji. Współczesna krytyka – nastawiona głównie na merkantylizm – sankcjonuje taką sztukę i lansuje jej nowy, zniekształcony, wizerunek. Potencjalny odbiorca, postawiony przed faktem dokonanym i skazany na współczesne „różnorakie wątpliwe dzieła”, pozbywa się dylematu wyboru określonych „produktów artystycznych”, konkretnych idei i tego, co dobre czy najzwyczajniej  w świecie złe. Sukcesywnie zaczyna się go zwalniać z funkcji sędziego, wyłączając przy tym jego potencjalną zdolność do obiektywnej oceny wylansowanego tworu. Twór staje się bezdyskusyjny. Jakakolwiek polemika na jego temat nie dotyczy jego przynależności do określonego gatunku, lecz tego, jak silnie udało się „dyskusyjnej rzeczy” zdewaluować istniejące wartości etyczne, zdyskredytować czyjeś przekonania i wzbudzić szeroko pojętą sensację. Bezdyskusyjnym, oczywiście, wyznacznikiem wartości takiego tworu, jest jego potencjał ekonomiczny, który przynajmniej „artyście” gwarantuje najistotniejszy współcześnie sukces – sukces finansowy.

Uwzględniając naturalnie istniejący progres cywilizacyjny, idące w ślad za nim transformacje w każdej dziedzinie życia – zmiany społeczne, ekonomiczne, kulturowe – nie należy zapominać o tym, że  sztuka nie jest zjawiskiem martwym od strony samego konceptu. Idea sztuki ewoluuje, tak jak ewoluuje myśl ludzka. Potrzebne są nowe gatunki sztuki, w ślad za tym jak bogatsze stają się jej rodzaje. Jednak, by zrozumieć istotę jej  nieuniknionej ewolucji (konieczność tej ewolucji), trzeba postawić sobie podstawowe pytanie: czymże jest owa sztuka i czym chcielibyśmy, żeby ona była. Jeśli pojęcie sztuki – z punktu widzenia językowego – ma ulec procesowi prozaicznej leksykalizacji, to, oczywiście, każdy twór zrodzony w ułamku sekundy z nie mniej ułamkowej idei pozyska sobie takie miano. Jeśli zaś zależy nam na tym, by sztuka spełniała o wiele wyższe wartości (pozostała sztuką), powinniśmy pamiętać o tym, że poza samą ideą, ogromną rolę odgrywa w tym spektaklu jej szczególna realizacja, czyli to, co nazwaliśmy  – skądinąd złożonym –  procesem kreacji. Dopiero on nadaje sztuce smak formy i zapach treści. Syntetyczną wizję, której interpretacja pozwala nam dojrzewać intelektualnie... i duchowo.
Alexander Haus
www.alexanderhaus.manifo.com

piątek, 10 maja 2013

Obrazy nowoczesne i techniki

 Artykuł przybliżający w jaki sposób powstają obrazy nowoczesne. Dowiesz się w nim o technikach jakie wykorzystują współcześni artyści do tworzenia dzieł sztuki.


sztuka nowoczesna

Współcześni artyści nie poprzestają tylko na kultywowaniu tradycyjnych technik malarskich. Wzbogacają je stale o nowe formy wyrazu. Przykładem może być kolaż, czyli technika, która swój początek miała w epoce kubizmu. Polega ona na tworzeniu obrazów korzystając z takich materiałów jak gazety i wszelkiego rodzaju tworzywa. Obrazy nowoczesne tworzone są także z różnych, nie mających nic wspólnego z malarstwem materiałów, np. piasku, cementu, słomy czy drewna. Taką twórczość doskonale opanowali Jean Dubuffet i Anzelm Kiefer, jedni z najbardziej znanych współczesnych artystów. Bardzo dużo nowych, niedostępnych wcześniej możliwości stwarza technika komputerowa. Dzięki niej współcześni artyści tworzą obrazy nowoczesne na tzw. płótnie cyfrowym. Do tworzenia takich obrazów wykorzystuje się np. programy, jak popularny Photoshop, czy Painter. Gotowe obrazy można następnie przenieść na tradycyjne płótno.

Anselm Kiefer, to bardzo znany współczesny artysta niemiecki, który do tworzenia swoich dzieł wykorzystuje przeróżne materiały. Twórczość Anselma Kiefera opiera się na krytycznym spojrzeniu na historię jego ojczyzny. Jego obrazy nowoczesne charakteryzują się między innymi bogatymi i reliktowymi strukturami w których wykorzystywane sa często takie materiały jak ołów, szkło, drewno oraz fragmenty różnych roślin. Podstawą większości obrazów jakie tworzył są zamalowane zdjęcia. Artysta tworzy także rzeźby z ołowiu, drzeworyty oraz akwarele. Jego nowoczesne obrazy znajdują się w wielu muzeach i prywatnych zbiorach w Niemczech oraz w całej Europie.


Jean Dubuffet to artysta, którego trudno przyporządkować do konkretnego stylu. Odrzucał on tradycyjne techniki i formy wyrazu na płótnie i podobnie jak Anselm Kiefer malował obrazy nowoczesne wykorzystując do tego przeróżne materiały. Był on blisko związany z przedstawicielami art brutu, czyli nieprofesjonalnej sztuki zwaną „sztuką marginesu", którą on sam traktował jako profesjonalną. Podobnie traktował twórczość osób chorych umysłowo oraz dzieci.

W obecnych czasach powstaje wiele nowoczesnych obrazów, których autorów być może nigdy nie poznamy. Taka sytuacja ma miejsce w przypadku graffiti. Polega ono na malowaniu różnego rodzaju symboli, napisów a także obrazów na ścianach budynków, wiaduktów i innych powierzchniach. Z reguły odbywa się to w sposób nie zgodny z prawem. Wiele osób zajmujących się tworzeniem tego typu malunków posiada bardzo szerokie zdolności. Jest kilka technik malowania na ścianach. Takie obrazy nowoczesne powstają najczęściej z wykorzystaniem sprayów z farbą, rzadziej stosowane są pędzle i farby akrylowe. Grafficiarze za pośrednictwem swoich obrazów, bardzo często wyrażają swoje poglądy na różnego rodzaju tematy. Jednak w obecnych czasach te nowoczesne obrazy powoli przestają być tylko przedmiotem buntu. Organizuje się wiele spotkań podczas których grafficiarze mogą legalnie dać upust swoim talentom. Coraz częściej graffiti stosuje się świadomie jako element dekoracyjny różnego rodzaju lokali, budynków oraz innych budowli.

Sztuką która rozwija się w zastraszającym tempie jest sztuka komputerowa. Obecnie wielu artystów wymienia tradycyjny pędzel i płótno na rzecz komputera, którzy stwarza nieograniczone możliwości wyrazu. Nie znaczy to jednak że technika ta jest prosta. Wymaga ona ciągłego dokształcania się. Wynika to między innymi z bardzo szybkiego rozwoju technik komputerowych. Obecne programy graficzne jak np. Photoshop posiadają bardzo dużą liczbę narzędzi, o szerokich możliwościach, lecz aby je wszystkie poznać i opanować należy poświęcić sporą ilość czasu. Tego typu obrazy nowoczesne zapisane jako zera oraz jedynki na dysku twardym komputera można przenieść na płótno wykorzystując do tego specjalne narzędzia.

Warto także wspomnieć w zasadzie o miliardach stron internetowych jakie znajdują się obecnie w internecie, a także o grach komputerowych, programach oraz efektach specjalnych w filmach. Wiele spośród nich to prawdziwe dzieła sztuki. Niestety szczególnie w przypadku stron internetowych większość takich dzieł nie jest odpowiednio doceniana i często w ogóle nie zauważana.

Witraże i Fusing

Fusing jest nową techniką rodem z USA polegającą na formowaniu ozdabianiu i stapianiu szkła na gorąco w specjalnym piecu technika ta pozwala wyjść poza ramy tradycyjnej formy witrażu i uzyskiwać niebywale interesujące efekty. Technologia ta jest innowacyjna w aspekcie wtapiania szkła w odpowiednio wysokiej temperaturze.

witraze

Witraże wykonywane tą technologią są innowacyjne w aspekcie wtapiania szkła w odpowiednio wysokiej temperaturze, przy której istnieje możliwość gięcia i formowanie. Do utrzymania właściwych parametrów termicznych potrzebny jest piec z programatorem, Fusing umożliwia tworzenie dekoracyjnych arkuszy i ozdób poprzez spajanie wielokolorowych szkieł dowolnego rodzaju, dzięki czemu otrzymujemy nieograniczone możliwości uzyskiwania ciekawych kompozycji i efektów wizualnych, które zastosowane w wirażach wzbogacane grą dowolnego światła stanowią esencję, a zarazem dopełnieniem kompozycji. Wykorzystywane do witraży jest szkło bezbarwne, a także kolorowe oraz dodatki w postaci szkliw, termicznych farb do szkła, tlenków i opiłków metali oraz minerałów. Stosowane szkła mogą posiadać dowolne kształty, choć przeważnie techniką fusingu otrzymywane są płaskie tafle, ale często technologia ta służy do wtapiania szklanych dekoracji w butelki, karafki czy nawet kieliszki. Witraże, to ozdobne wypełnienie okna lub rozety wykonane ze specjalnie wyciętych kawałków kolorowego szkła wprawianych w zazwyczaj ołowiane lub miedziane ramki, stosowane głównie w kościołach, choć coraz częściej ostatnio wykorzystywane w domach. Ramki stanowią kontur rysunku, kreskowanie na szkle lub malowanie na nim przeźroczystymi farbami podkreśla charakterystyczne elementy. Technika witrażu znana była od wczesnego średniowiecza, a rozwinęła się w sztuce gotyckiej do dziś jest ulepszana, nie tylko pod względem technologicznym ale i także przechodzi rewolucję wzornictwa. Renesans witrażownictwa nastąpił na przełomie wieków XIX i XX w sztuce secesji.

Autot : www.witraze.bieniart.pl

 

Ikona i Ikonograf

Ikona jest kontemplacją wielu pokoleń, modlitwą przeniesioną przez Ikonografa na zagruntowaną i wypolerowaną deskę. Szkic tchnienia ziemskiego odniesiony do wymiaru wieczności i nieskończoności. 


Ikona jest kontemplacją wielu pokoleń, modlitwą przeniesioną przez Ikonografa na zagruntowaną i wypolerowaną deskę. Szkic tchnienia ziemskiego odniesiony do wymiaru wieczności i nieskończoności.

Słowa budują definicje, ale czy wszystko co nas otacza da się poddać prawom związków wyrazowych, związków przyczynowo-skutkowych: Ikona – okno, określenie filozoficzne, poetyckie, teologiczne? ; Ikona punkt. Nie da się zdefiniować punktu w formalizmie matematycznym. Choć Euklides podał definicję bez definicji: Punkt to jest to, co nie składa się z części (czego nie można rozłożyć na części). Punkt jest "miejscem" bez wymiarów . Na przykład dwie proste przecinają się w punkcie.., z punktu można zakreślić okrąg....(1) Człowiek w swych dociekaniach rozumowych odnalazł lukę i ... nakładając na przestrzeń euklidesową kartezjański układ współrzędnych możemy w tak powstałej przestrzeni kartezjańskiej zdefiniować punkt jako parę uporządkowaną (przy większej liczbie wymiarów krotkę) liczb rzeczywistych (2)


Jeśli Ikonę odbierać w kategorii poetyki , można powiedzieć, że ma kompozycję zamkniętą i otwartą jednocześnie. Zamkniętą , bo porządkuje świat przedstawiony, określa jego zawartość i skończoność – takie jest pierwsze spojrzenie. Kompozycja otwarta, bo uzewnętrznia detale, fragmenty , dając jednocześnie wieloznaczność powiązań między występującymi elementami. Ikona to również loci communes ( łac. miejsce wspólne) kategoria retoryki , oracja . Grecka nazwa topoi (topos) przekazane przez odwieczną tradycję pokoleń motywy i tematy , które dają ciągłość wspólnocie. Kompozycję Ikony można również porównać do akatystu (gr. nie siedzieć) hymnu ku czci. Składa się on z ikosów (gr. mieszkanie) i kondakionów (gr.zwój). Występują w różnej liczbie, często 13 + 13. Hymn rozpoczyna się strofą wprowadzającą porządek opisujący to co adresat uczynił dla ludzi i świata. Pierwszy ikos –hirmos ,, nastrajający”- Bądź pozdrowiony. .Ikosy tworzą akrostych- kolumny hymnu często , można czytać w dół, w górę , na przemian w ten sposób odczytywać ,,ukryte” treści.

Ikonę można więc odnosić i pojmować na wiele sposobów. Każdy człowiek może Ją zrozumieć w ramach dziedziny, która jest mu bliska. Translacji (tłumaczenia) może dokonać w sobie znanym obszarze, choć właściwie powinien uczynić to w wymiarze nie rozumu ,ale serca. Natura ludzka potrzebuje jednak pewnego rodzaju rozumienia, punktu choć nie ma on przecież wymiaru. Dlatego może translacja oznacza przeniesienie, ale też ,,na drugą stronę”, przeprowadzać . Ikonograf przenosi więc tchnienie ziemskie na deskę , Ikona przenosi do innego wymiaru. To współistnienie jest jednak możliwe tylko dlatego, że rękę człowieka prowadzi Ktoś. Pisząc Ikonę człowiek wykonuje najpierw cienkie płynne linie (definicja?), potem grube i ponownie cienkie. Przechodzenie do innego świata przyrody.

Ikonograf nie jest malarzem, jest człowiekiem kontemplującym. Pisząc Ikonę zamyka się przed światem zewnętrznym , w ciszy i skupieniu dokonuje translacji Pierwowzoru. Grecki Paterikon opowiadał: I wówczas postanowił mnich spełnić bohaterski czyn : nie pić nic przez dni czterdzieści. A gdy nastał upał, wypłukał swój kubek i zawiesił go przed sobą napełniony wodą, a na zapytanie braci ,po co to uczyni, odpowiedział: by tym większe cierpieć pragnienie i tym większą otrzymać nagrodę od Boga. Człowiek piszący Ikonę nie poświęca siebie, swoich ludzkich potrzeb ,ale by oddać Pierwowzór nie zaprząta go świat ludzkich oczekiwań. Nagrodą jest dotknięcie i sama możliwość obcowania z Tym , który jest najjaśniejszym mrokiem.

(1) http://pl.wikipedia.org/wiki/Punkt_(geometria)
(2) tamże

I.Jazykowa,Świat Ikony,Warszawa 1997.

 

Jak narysować szkło, metal.

Musimy poprzez rysunek wyrażać swoje uczucia, emocje. Spróbuj poprzez rysunek powiedzieć to co czujesz, co myślisz a zobaczysz, że po pewnym czasie zaczniesz robić naprawdę bardzo dobre prace.

 


Po pierwsze musisz wziąć  kartkę papieru, ołówek bądź pędzel i farby... i uwierzyć... powiedzieć sobie „Potrafię to zrobić”. Rysowanie to nic innego jak przelewanie tego, co nas otacza na papier.

2011-10-23_104423

Podczas rysowania przedmiotów szklanych musimy bardzo dokładnie oddać subtelność materii jaką jest szkło. Jest to bardzo specyficzna materia, gdyż cienie nie rozkładają  się równomiernie po całej powierzchni. Wymaga to od nas rysowania w dużym skupieniu i bardzo wnikliwej obserwacji przedmiotu.

Podczas rysowania form z metalu musimy zwrócić także szczególną uwagę na rozkład światła  i cieni. Podobnie jak w szkle światło zachowuje się bardzo rozmaicie.

2011-10-23_105009


Naszkicowanie tego przedmiotu jest zapewne dla każdego proste. Problem zaczyna się gdy trzeba narysować światło i cień. W metalowych, przedmiotach kontrast między partiami ciemnymi i jasnymi jest bardzo intensywny , a można go uchwycić umiejętnie różnicując tony.

Podobnie sprawa wygląda sytuacja w przypadku przedstawionych poniżej sztućców.

2011-10-23_105032

Pamiętajmy by nie bać się pokazywać kontrastów i różnic w światłocieniach, prowadzi to do sukcesu w rysowaniu takich przedmiotów. Najważniejsze to nie bać się skontrastować ze sobą  bieli z czernią. Bardzo wielu początkujących rysowników boi się  tego, co powoduje, że ich prace są nudne, są bardzo stonowane i nie przyciągają  wzroku widza. Nie bójmy się robić rysunków ostrych, wyrazistych, co wcale nie oznacza, że mamy się  wyzbyć delikatności i miękkości kreski. Musisz starać się łączyć ze sobą różne kontrasty nie zapominając o delikatności i o wyrażaniu emocji swoją  pracą.
Autor:Endriu

poniedziałek, 6 maja 2013

Gustav Klimt ulubieńcem Polaków

 

Piękne zmysłowe obrazy Gustava Klimta, które często przedstawiają kobiety w otoczeniu geometrycznych lub abstrakcyjnych kształtów, które układają się w ich szaty zdobył serca polaków.


Dzieła tego secesyjnego artysty są w naszym kraju niezwykle popularne. Czym zasłużył sobie, na takie uznanie wśród naszych rodaków Gustav Klimt. Obrazy, które tworzył odznaczają się niezwykłą sensualnością i czułością na kobiecą urodę i delikatność, jej połączenie z abstrakcyjnymi dekoracyjnymi formami sprawia, że przenosimy się, patrząc na nie, do innego pięknego bajkowego świata.

Najprawdopodobniej to właśnie przez ten niezwykły liryzm jego obrazów, który sprawia, że są one ponadczasowe, trafił do serc naszych rodaków. Kopie obrazów tego artysty są w naszym kraju niezwykle popularne i znajdują się w ofercie prawie każdego sklepu sprzedającego reprodukcje. Są także zawsze obecne w sklepach sprzedających plakaty. To najlepiej świadczy o zainteresowaniu jego pracami. Niestety Ci, którzy chcą zobaczyć jego dzieła musieliby się udać w tym celu do Wiednia, a ponieważ nie każdego na to stać, musimy czasem zadowolić się plakatem lub reprodukcją.


Okazuje się też, że w dzisiejszych czasach ściana to nie jedyne miejsce, w którym może się znaleźć nasz własny klimt. Reprodukcje jego dzieł są bowiem umieszczane również na kubkach, kolczykach i zakładkach do książek. Współczesna technika pozwala nam na umieszczenie obrazków, praktycznie na każdym materiale, a producenci skrupulatnie z tych możliwości korzystają. Jeżeli więc chcemy, żeby obrazy mistrza towarzyszyły nam nie tylko w mieszkaniu, ale i w codziennym życiu, to wystarczy kupić sobie jakiś gadżet z reprodukcją jego obrazu.

 © Österreich Werbung/Trumler